Wyniki IV Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckie „O Laur Sarbiewskiego Płońsk 2008

PROTOKÓŁ

Jury w składzie:
1. dr o. Stanisław Opiela (przewodniczący) - Warszawa
2. dr Teresa Kaczorowska - Ciechanów
3. prof. Aleksander W. Mikołajczak – Poznań

oświadcza, że na IV Ogólnopolski Konkurs Poetycki „O Laur Sarbiewskiego”, zorganizowany przez Miejskie Centrum Kultury w Płońsku i Akademia Europaea Sarbieviana w Sarbiewie, wpłynęły 43 zestawy poezji. Po ocenie nadesłanych utworów, jurorzy na posiedzeniu 20 kwietnia 2008 r. w Warszawie, postanowili przyznać

następujące nagrody:
I nagroda (1500 zł) – za zestaw wierszy opatrzony odłem „Gwiazdozbiór”
II nagrodę (1000 zł)– zestaw wierszy opatrzony godłem „Portret Infantki”
III nagrodę (800 zł) – zestaw wierszy opatrzony godłem „Adad”

Jury przyznało też dwa równorzędne wyróżnienia (po 500 zł) za zestawy wiersze opatrzone godłami „Zyks” i „pkt 7”. Ponadto uhonorowano wyróżnieniem specjalnym (500 zł) autora wiersza o Płońsku pt. „Płońsk”, o godle „Elizjon”.

Po odkodowaniu nadesłanych prac okazało się, że laureatami nagród zostali:
I nagrody – Stanisław Sikor Kęty
II nagrody – Anna Piliszewska Wieliczka
III nagrody – Marianna Olkowska Ciechanów

zaś dwóch równorzędnych wyróżnień
- Jerzy Woliński Warszawa
- Paweł Kamza Poznań

Wyróżnienie specjalne za wiersz o Płońsku pt. „Płońsk” otrzymała
- Eliza Szachowicz z Płońska.

Jurorzy podkreślają, że nagrodzone całe zestawy wierszy znacząco wyróżniały się spośród 46 nadesłanych, choć wybór nagród i wyróżnień nie był prosty. Jury musiało, nie bez żalu, odrzucić kilka ciekawych zestawów, gdyż nie spełniały warunków uczestnictwa w konkursie, tzn. nie zawierały przynajmniej jednego utworu inspirowanego twórczością ks. Macieja Kazimierza Sarbiewskiego, albo ich autorzy uczestniczyli już w poprzednich edycjach konkursu. Ponadto wśród zestawów, które nie zostały nagrodzone, znaleziono wiele dobrych, ale pojedynczych utworów.

Jurorzy gratulują, zarówno nagrodzonym, jak uczestnikom oraz organizatorom konkursu, podkreślając, że odgrywa on dużą rolę w przypomnieniu i krzewieniu twórczości sławnego, a zapominanego „polskiego Horacego” rodem z Mazowsza oraz poezji i kultury okresu baroku.

Warszawa, 20 kwietnia 2008 r.


Nagrodzone wiersze

Stanisław Sikor – laureat I nagrody


Mistrzu Sarbiewski

Mistrzu poezji doskonałej
horacjańską pisanej strofą
z czołem w laur ustrojonym
Urbana papieskim wieńcem

Powiedz mi Mistrzu jak pisać wiersze
by nie wyfruwały z pamięci jak ptaki
by nie topniały na wargach jak śnieg
by nie schły na rękach... jak liście
by sama myśl uskrzydlała...

by wchodziły głęboko do serca
jak to czyni kolec zdrady
albo ostrze miłości

dotyk czuły głęboko do serca
jak to czyni kolec zdrady
albo ostrze miłości

dotyk czuły od którego pamięć
umiera z tęsknoty
i pragnie jeszcze większej czułości

jak pisać wiersze
by jak dęby rosły
i szumiały wiecznie

jak przekonać wieczność
do moich wierszy



Anna Piliszewska – laureatka II nagrody


Sarbiewski mówi

Rzym znów ubrany w wiosnę i gwarny jak Babel –
– szukam spłoszonych snów.

W witrażach plamy światła – wchodzę w chłód kościoła
i ciszę obłaskawia szelest moich kroków.
Ołtarz tli się w pożarze bieli i turkusów
kruchych płatków... Kto – pytam cieni – śmiał
pozbierać je z mórz?

Kiedy wyciszam słowa łatwiej patrzeć w głąb – siebie
myśli płyną swobodnie. Naraz pochylam głowę – czuję
bardzo wyraźnie zapach innych wiosen. Pod powiekami ścieżki
maleńkiego Sarbiewa, księżyc topi się w studni, ćmy
bezsenne do krwi.

Zdaje mi się, że słyszę konanie starych drzew.
I nie odda wzruszenia najczulszy brzęk lutni.

W nawach złamane światło krzyżuje ramiona – milczę
gorzkim milczeniem kamiennych aniołów.



Marianna Olkowska – laureatka III nagrody


Szukam

Fontanny
co leczy stopy nieba
wiatru
co roznosi po jodłach
Mazurki Chopina
i tych gołębi

co karmiłam wczoraj
myśli
posklejanych
ustami Amora
wzgórza pustelnika
gdzie zamknięty jest
krzyk Rozalii
ślepego światła
i garści
niechcianej poezji
szukam kubka wody
z „Zimnego Zdroju”
dla tych
co byli wczoraj
i będą jutro
we mgle
uśpionej kotliny
trzymającej w ramionach
miasto
szukam
głosu harmonii
co od Muflona
echo niosło
i cieni wirujących
w fałdach nocy
przyjaciela siedzącego
na ławce samotnych
szukam
zamglonymi oczami
i rękoma
skostniałej klaustrofobii

2008-11-05 - K. Turowiecki